25 czerwca 2011

Dzień narodzin małej Sowy :D

No i mnie dziewczyny z Kwiatu Dolnośląskiego zmotywowały swoimi przepięknymi dziełami :) Więc i ja postanowiłam dołączyć do przedzlotowego wyzwania :) Będzie to moje pierwsze wyzwanie :D

Pomysłu nie miałam, szyć nigdy nie szyłam (nie licząc guzików w koszuli i dziur w skarpetkach :) ) więc wpisałam w Google hasło "uszyj to sama" i trafiłam na świetny tutorial Cwasi o tym jak uszyć sobie sowę. Tak mi się ta jej sowa spodobała że postanowiłam sama spróbować i uszyć taką dla córki (w ramach wyzwania) :) 
Więc poleciałam, przekopałam karton z ciuszkami po mojej córce i powstała Ona :D 

Moja pierwsza Sowa :D (z pewnością nie ostatnia :P )Troszkę zezowata, troszkę koślawa ale mnie zauroczyła totalnie i jestem z tego dzieła mega zadowolona :) Córcia też :D a to dla mnie najważniejsze :)
zgłaszam ją do przedzlotowego wyzwania nr3 na Kwiecie Dolnośląskim

23 czerwca 2011

Dzień Ojca

Upominki już rozdane więc mogę śmiało zamieścić fotki :)
Robienie tych kartek sprawiło mi dużo frajdy ponieważ lubię bardzo takie kolorki :)

Dla teścia
Kartka i pudełeczko pysznych Trufli orzechowo-czekoladowych Trufle po oblaniu czekolada wyszły mi gigantyczne ale teściu nie narzekał ;)

Dla mojego męża
Za rok już córka będzie mogła zrobić laurkę (w tym roku ją wyręczyłam)
 
  
Obrazki w kartkach są dopasowane do charakteru i zamiłowania obdarowanych :)

22 czerwca 2011

Miau Miau

Czyli Lodówkowiec z kotem a konkretnie z Garfieldem :D
Notesik został stworzony dla panny Lilianny ;P
Pewnie by się ucieszyła bardziej z różowej kolorystyki ale ja jednak wolałam brązy i pomarańcze :) No i nie bardzo to na zdjęciach widać ale obrazki we wszystkich Lodówkowcach są umieszczone na taśmie 3D

No i wyszło chyba całkiem nieźle co ;)
Lilka liczę iż przyjęłaś powyższa notkę do wiadomości i się do niej zastosujesz.

21 czerwca 2011

Sweet Cupcakes :D

Jeszcze gorący....Lodówkowiec ze słodką babeczką :) Zrobiłam go dla trzech pewnych Sikoreczek :)
 Niestety nie udało mi się tego uchwycić na zdjęciu (aparat dobiega końca swoich dni) ale babeczka jest pokryta błyszczącym lakierem do tego sam lukier jest lekko pokryty mieniącym się brokatem a środek kwiatuszka to maciupkie cyrkonie.


no a że mowa w tytule o babeczkch to podaję przepis na 

Czekoladowo-śmietankowe cupcakes

3 jajka
1 szkl. cukru
1 szkl. kwaśnej śmietany 18%
2 szkl. mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 tabliczka mlecznej czekolady (roztopionej nad parą wodną)
1 łyżeczka masła
1 aromatsmietankowy

Całe jajka utrzeć z cukrem i masłem, dodać czekoladę, zmiksować, wlać śmietanę, wsypać mąkę i wymieszać a następnie dodać proszek do pieczenia i aromat śmietankowy. Masę wylać do wcześniej przygotowanych foremek na muffinki i piec przez ok. 30min. w tem. 180 0C bez termoobiegu. Jeśli dobrze pamietam to z tej porcji ciasta wychodzi ok. 20 babeczek

krem śmietankowy:
250 g. masła
250 g. serka mascarpone
cukier puder (ja daje do smaku)

masło ucieramy z cukrem po czym stopniowo dodajemy serek i szybko ucieramy. Gotowym kremem smarujemy babeczki lub jak mamy rękaw cukierniczy z tylką to wyciskamy. Można dodatkowo udekorować jakąś posypką, kwiatuszkami i co nam tylko przyjdzie do głowy i voila

20 czerwca 2011

Urodzinowa GateFold Card i przepyszna Kostka Cappuccino

Chyba polubię tę formę kartek :) Strasznie szybko mi się ją robiło :)
O zrobienie kartki poprosiła mnie koleżanka. Będzie ona upominkiem dla jej mamy a lecieć będzie aż do Anglii :)

No i Kostka Cappuccino :) Smakuje nieziemsko, coś jak tiramisu. Idealna dla kawoszy :) 

a tu w troszkę innej postaci :) Taka moja mała wariacja :)

Zakupownik i Notesy na Lodówkę

To mój pierwszy Zakupownik i Lodówkowce i muszę przyznać że strasznie mi się podoba ich robienie :) Chyba wejdzie mi to w krew :D

 Zakupownik

Lodówkowce

Dla wyjaśnienia. Na notesikach zakryłam reklamę firmy :)

Iris Foldig, Torebka na prezent i Tort czekoladowo-śmietankowy.

Motylka zrobiłam specjalnie dla córki która je uwielbia i woła na nie "Fru-Fru" a torebkę zrobiłam na Dzień Dziecka, do prezentu dla chrześniaka mojego męża. Iris ma format A4 i doczekał się już ramki a torebka została wykonana z koperty C5

Iris Folding

Torebka na prezent 


a teraz przepis na Tort śmietankowo-czekoladowy
Biszkopt z tego przepisu piekę od 2 lat i zawsze mi wychodzi (nie pamiętam już skąd go mam), krem budyniowy to przepis od teściowej a polewę czekoladową wyczytałam gdzieś w gazecie (takiej małej cukierniczej co w kioskach można kupić)
Przepis jest na tortownicę o śr. 24cm.

biszkopt:

krem budyniowy: 
2 budynie śmietankowe
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 litr mleka
1 cukier waniliowy
½  szkl. cukru
2 kostki masła

1/3 porcji mleka rozprowadzić budynie, mąki i cukier waniliowy a resztę mleka zagotować z cukrem. Do gotującego się mleka dodać mieszankę budyniową i gotować aż do pojawienia się bąbelków. Przykryć budyń przeźroczystą folią spożywczą, (ja jak nie mam to używam woreczków śniadaniowych) zapobiegnie to pojawieniu się kożucha i zostawić do całkowitego wystygnięcia. Masło zmiksować do białości, po czym dodawać po jednej łyżce zimnego budyniu i dokładnie miksować.

polewa czekoladowa: 
4 łyżki cukru
3  łyżka mleka niskosłodzonego (można zastąpić zwykłym mlekiem)
2 łyżki kakao
10 dkg. masła
1/6 płaskiej łyżeczki żelatyny (a nawet mniej)

Rozpuścić w garnku wszystkie składniki oprócz żelatyny. Mieszać aż do uzyskania jednolitej gładkiej masy. Żelatynę namoczyć w odrobinie wody aż do spęcznienia, rozpuścić na gazie, (ale nie zagotować) i dodać do polewy. 
składanie tortu
Postępujemy podobnie jak przy torcie Na Chrzciny z tą różnicą tylko że na ostatnia warstwę zostawiamy troszkę więcej kremu aby było czym przyozdobić tort :)  no i tu do przełożenia używamy samego kremu bez dodatków :) chyba że ktoś lubi to zawsze może dodać coś od siebie. Złożony tort odstawiamy do lodówki na co najmniej 5 godzin (chodzi o to że krem musi zrobić się na tyle sztywny aby można było polać tort polewą) po czym wyciągamy, oblewamy polewą czekoladową, ozdabiamy resztą kremu i innymi ozdobami jak mamy i voila


Pszczółki i kwiatki które widzicie na torcie zostały ulepione z marcepanu przez mojego męża 
 

Pani Walewska vel Pychotka

Dzisiaj byłam na drugim dla mnie spotkaniu scrapowym i uraczyłam dziewczyny takim oto pysznym wypiekiem :) 

Pani Walewska to przepyszne ciasto o smaku migdałowym.Wbrew pozorom robi się je bardzo szybko :) I opracowałam sobie pewną technikę przy tego typu ciastach: Spody piekę wieczorem na dwa dni przed zaplanowaną imprezą a na dzień przed robię krem i składam ciasto, dzięki temu nie grzebię się cały dzień z ciastem a w dniu imprezy wszystkie smaki pięknie się ze sobą "przegryzą"

Dzień Mamy

Kartka i pudełko z pyszną zawartością trafiły do mojej teściowej. Była to moja pierwsza GateFold Card. W pudełeczku natomiast znajdują się Trufle kokosowe i Pralinki orzechowo-czekoladowe. Gorąco je polecam. Wręcz rozpływają się w ustach

Na Chrzicy

Mój pierwszy tort w stylu angielskim :) Zrobiony na chrzciny mojego synka. Kolejny powstanie 3 lipca na 2 urodziny mojej córeczki :) 
Środek to biszkopt czekoladowy, syrop kawowy z wódeczką i krem chałowym (przepis przypadkiem znaleziony na necie i nie wiem teraz u kogo) Lukier został kupiony w Tortowni a że nie dorobiłam się jeszcze wykrojników to kwiatuszki i dzidziusia kupiłam u karmel811 na allegro.

i podaję przepis:
(tort był robiony w blaszce o bokach 40x25cm. więc porcje podane poniżej podwoiłam)
 
biszkopt:
8 jaj
15 dkg mąki
15 dkg cukru
1 opak. cukru waniliowego
1 budyń czekoladowy
2 łyżki kakao
1/2 opak. proszku do pieczenia ( kopiasta łyżeczka)
szczypta soli

Oddzielić białka od żółtek. Do białek dodać szczyptę soli , ubić na sztywną pianę. Nadal ubijać dodając cukier i cukier waniliowy. Żółtka dodać do piany z białek i delikatnie wymieszać drewnianą łyżką. Mąkę , proszek, budyń i kakao przesiać .Dodać do masy i delikatnie wymieszać. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia (SAM SPÓD!), wylać gotową masę biszkoptową. Piec przez ok. 35min. w tem 180 0C bez termoobiegu. Ja piekę zawsze do tzw. "suchego patyczka" ale pamiętajcie iż z racji tego że jest tu kakao to ciasto będzie lekko wilgotne. 

krem chałwowy:
2 żółtka
150 g mleka skondensowanego słodzonego
                                                               250 g miękkiego masła
                                                      300 g drobno pokruszonej chałwy

Żółtka utrzeć z mlekiem skondensowanym aż masa lekko się napuszy. Masło utrzeć do białości, dodać żółtka z mlekiem, zmiksować. Nadal miksując dodawać po łyżce chałwy i ucierać, aż masa będzie puszysta. Przed użyciem wstawić na ok. 30min. do lodówki, aż lekko stężeje.

Zabijcie mnie ale nie jestem w stanie odnaleźć bloga/forum z którego wzięłam ten przepis :/ 

syrop kawowy:
(ja robiłam tak na oko)
 wodę i cukier w stosunku 1:1 + ok. 1,5 łyżeczki kawy rozpuszczalnej gotujemy na syrop. U mnie to trwa zawsze tak ok. 30min. 

dodatkowo potrzebujemy:
wódkę lub jakis likier do nasaczenia tortu
wiśnie w syropie i drzem wiśniowy

składanie tortu:
(opis do standardowego, jednopiętrowego tortu) 
Biszkopt kroimy na trzy kawałki.  Ja do tego używam szerokiego noża z piłką, jest najlepszy ale to chyba już takie zboczenie zawodowe ;P  Spód biszkoptu posłuży nam jako spód natomiast góra idzie w środek a środek robi za górę (mam nadzieję że zrozumiałe). Nasączamy pierwszy kawałek syropem kawowym, nakrapiany alkoholem, smarujemy 1/2 porcją dżemu wymieszanego z wiśniami a następnie tak z 1/3 + 2 łyżki częścią kremu  chałwowego. Następnie kładziemy kolejny kawałek (wiecie który ;) )  i postępujemy z nim tak samo jak z pierwszym. Ostatni kawałek pokrywamy tylko cienką warstwą kremu tak aby tort wyrównać i cały biszkopt obsmarować kremem (inaczej lukier wam się nie będzie trzymał)

UWAGA mała ciekawostka.  Lukier na torcie sprawia że smak kremu się wyostrza :) Ogólnie tort smakuje nieziemsko. 

Morska Kartka

Skoro to jeden z pierwszych postów to i zdjęcie swojej pierwszej kartki pokazuję

Stworzona na szybko i z tego co było pod ręką ale wystarczyła ta jedna jedyna by zarazić mnie zamiłowaniem do Scrapbookingu

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...