No i już po Jesiennych Warsztatach :D Ależ było świetnie! Niesamowicie się cieszę że należę do tak fantastycznej grupy jaką jest Kwiat Dolnośląski
Na warsztatach pojawiłam się tuż przed 10:00 (niestety z deczko mi się zaspało). Przywitałam się z dziewczynami, rozłożyłam swoje przydasie na sprzedaż, wypakowałam poczęstunek dla wszystkich w formie chałwowo-czekoladowego ciasta
fotkę zrobiłam w domu bo na warsztatach zapomniałam :)
i popędziłam na warsztat choinkowy do Ibiska
A po warsztatach przyszedł czas na ploty i inne twórcze zajęcia :D Wzięłam udział w swojej pierwszej wymiance :D
W torebeczce znalazły się już dobrze wam znane, notesik z czarownicą i folkowa kartka :) Oprócz tego troszkę słodkości i przydasi w postaci miksu ćwiekowego i kwiatowego :)
A paczuszka trafiła do CZAROWNICY :D Idealnie dopasowany prezent :D Ja wylosowałam numerek 2, pod którym kryły się takie wspaniałości
Prezent został przygotowany przez Trzpiotkę :) Której bardzo dziękuję. Zawartość torebki strasznie mi się podoba a podkładki pod garnek mi szkoda, więc zawieszę ją sobie w kuchni na ścianie :D
Zrobiłam też karteczkę do mapki
tu zostałam sfotografowana przez krulika w trakcie jej robienia
a tutaj już gotowa kartka
za którą dostałam taką oto nagrodę :D
Z tego co się dowiedziałam od dziewczyn to ten cudny notesik został wykonany przez Czarownicę
Oprócz tego zaczęłam też robić "meander book" którą dokończę niebawem
a na sam koniec, razem z Madziarrrą, Ibiskiem, Katriną i przyglądającą się nam Bikeflower i Krulikiem zabawiłyśmy się w Guzikogrzebalnictwo :D
I to by było na tyle :D
pozdrawiam wszystkich serdecznie
wikucha
