31 lipca 2012

Z mapką

Witam.

Dzisiaj zapraszam Was do zabawy z moją mapką w wyzwaniu które właśnie ruszyło na Kreatywnym Polu. Możecie jej użyć do stworzenia kartki, okładki notesu, taga, zakładki lub cokolwiek innego co Wam przyjdzie do głowy, byle by było widać nawiązanie do mapki, która prezentuje się tak:


A moja praca w ramach inspiracji DT prezentuje się tak:


Zapraszam wszystkich do zabawy. Na zwycięzcę czeka nie tylko banerek z wyróżnieniem i rabat na zakupy w sklepie sponsora KP ale również mała nagroda niespodzianka ode mnie.

Pozdrawiam
Wikucha

29 lipca 2012

No i musztarda po obiedzie :(

Przegapiłam termin zgłaszania prac na wyzwanie mapkowe w ScrapMap :( A zrobiłam takiego fajniutkiego scrapa z moją kochaną Majeczką. No cóż mówi się trudno, może jak skończą sie te moje problemy internetowo-komputerowe to i wyzwań przegapiać nie będę.

Scrap powstał już dość dawno temu bo 16 lipca, podczas wspólnego scrapowania z Katriną u Krulika i prezentuje się tak:


a został zrobiony do tej mapki


A tak intensywnie myślałam jak scrapa tworzyłam :D


Pozdrawiam
Wikucha

25 lipca 2012

Digi - freebies

Witam Was serdecznie.

Niestety problemy komputerowo internetowe sprawiły że rzadko coś publikuję ale dzisiaj  mam dla Was moje dwa nowe i uniwersalne digi stempelki.






Mam nadzieję że stempelki przypadną Wam do gustu i zagoszczą na waszych kartkach. Jeśli zechcecie się pochwalić pracami w których je wykorzystaliście to zapraszam TUTAJ.

Pozdrawiam
Wikucha

18 lipca 2012

little TIGER......

......to tytuł scrapa który powstał przedwczorajszej nocy. Po warsztatach z Ibiskiem zachorowałam na ten rodzaj twórczości. Pisząc krócej, połknęłam bakcyla. Wiecie ze jest to w sumie mój 9 LO jaki w życiu zrobiłam?

Tym razem na "tapetę" wzięłam zdjęcie z moim synkiem w towarzystwie tatusia. Tymoś ma na nim równo dwa miesiące :).  A scrap prezentuje się tak:


LO zrobiłam do mapki #217 z Creative Scrapper,  na bazie GOscrapowego papieru amber sky. O reszcie użytych produktów przeczytacie TUTAJ.

a tak wygląd mapka:


 I to tyle na dzisiaj. W ogóle pobiłam chyba rekord. Przez ciągłe problemy z internetem i kompem, post pisałam prawie 4 godziny!

Pozdrawiam
Wikucha

14 lipca 2012

I już po.....

.....naszym dolnośląskim zlocie.


Było fantastycznie! Atmosfera panowała genialna, poznałam wspaniałe scraperki które do tej pory miałam okazję znać tylko wirtualnie, poprowadziłam jeden warsztat i dwa pokazy oraz uczestniczyłam w dwóch warsztatach: u Stefy szyłam króliczka a u Ibiska zaznajamiałam się z tajnikami tworzenia perfekcyjnych LO-sków. Te trzy warsztatowe dni naładowały mnie pozytywną twórczą energią. Niezmiernie się ciesze że miałam niewielki wkład w tą imprezę. Uwielbiam towarzystwo moich Kwiatowych koleżanek i za nic bym z niego nie zrezygnowała :D Nawet mój mąż dał się wciągnąć w przygotowania zlotowe. I nie tylko bo poprowadził też pokaz z robienia ATC Shadowbox :) A poniżej kilka foteczek.

W czwartek oczywiście trzeba było wszystko przygotować. 

tutaj z Ayeedą 

a tu razem z mężem wieszamy baner który mój mąż wcześniej przygotował.

Piątek, pierwszy dzień zlotu  zaczęłam od wieszania plakatów z informacjami wyzwaniowo - pokazowymi i sprawdzania obecności uczestników na warsztatach po czym sama poleciałam na warsztat ze Stefą z szycia maskotek :) Bardzo świetny warsztat i ciesze się że w nim uczestniczyłam :) Dowiedziałam się i nauczyłam wielu pożytecznych rzeczy :D Z pewnością na jednym króliku się nie skończy ;)


Tu z królikiem pokazowym :)

A tak prezentuje się mój króliczek. Jeszcze tylko ubranko muszę mu uszyć, dorobić nosek i nanieś kilka poprawek.


Sobotę rozpoczęłam spontanicznym pokazem robienia kartek z przeszyciem. Niestety moja maszyna  postanowiła się zbuntować i pod koniec nie chciała ze mną współpracować. Zacięła się ze 4 razy i wygięła mi dwie igły (złośliwość rzeczy martwych). I kiedy już myślałam, że będę musiała z nią powędrować do punktu naprawy, pojawiła się Czarownica w towarzystwie mamy i jej przesympatycznej koleżanki, która jak prawdziwy bohater uratowała moja maszynę :D


Potem stróżowałam przy punkcie zgłaszania prac konkursowych i warsztatowych. A że na początku było troszkę luzu, więc co by się nie nudzić zajęłam się robieniem kwiatków :D


Ale w końcu wszystko się rozkręciło i dziewczyny zgłaszały pracę za pracą :D Normalnie było w czym wybierać! 


O 15:00 rozpoczął się mój warsztat (niestety fotkę posiadam tylko jedną). Moje kursantki były strasznie przesympatyczne i miło mi było spędzić z nimi te 2 godzinki.


A po warsztacie przyszedł czas na krótką przerwę i posiłek w postaci przepysznych pierogów


Niedzielę zaczęłam bardzo twórczo, bo o 10:00 poleciałam na LOsowe warsztaty  u Ibiska. Aż żałuje że warsztaty nie trwały cały dzień bo było BOSKO!


A mój LO wykonany podczas nich prezentuje się tak:


Jestem z niego strasznie dumna. Pierwszy profesjonalnie wyglądający LO :D A że powstał do tej mapki:


Zgłaszam go na wyzwanie mapkowe LO #4 w GOscrap. Mam nadzieję że mogę. 

A wracając do zloty. O 12:30 mój mąż zaczął pokaz z ATC Shadowbox


a zaraz po nim rozpoczną się mój pokaz podczas którego pokazałam dziewczynom jak samemu można wykonać kwiatki do kartek, LO, ramek na zdjęcia itp.


No a potem to już było sprzątanie i mini grupowe zdjęcie.


Teraz z niecierpliwością czekam aż Krulik zada pytanie "Robimy następny zlot?" :D 

Pozdrawiam 
Wikucha

P.S.
Zdjęcia z tego postu to zbiór fotek zrobionych przeze mnie, Kartkomanię, Gosię Mo-mentalnie ja, Krulika i Katrinę.

P.S.2
Nie uwierzycie ale posta pisałam 2 dni! Niestety internet od dłuższego czasu nie chce ze mną kompletnie współpracować. 

10 lipca 2012

Tabliczka z imieniem.

Witam Was serdecznie. Dawno mnie tu nie było ale to za sprawą internetu. Ciężko mi chodzi jeśli w ogóle chodzi. Doprowadza to do szału bo przecież w tych czasach bez internetu to jak bez ręki :).

Niedawno bo zaledwie wczoraj zakończyły się nasze II Dolnośląskie Letnie Warsztaty Craftowe. Niebawem umieszczę tu jakieś krótkie podsumowanie a tym czasem...

Pamiętacie mój identyfikator? No więc tak bardzo spodobał się on mojej córce że postanowiłam wykonać dla niej tabliczkę z jej imieniem.  Zostanie ona przyczepiona do szafki w przedszkolu, do którego moja córcia pójdzie od września.

A tabliczka prezentuje się tak:


Kolor oczywiście nie mógł być inny jak różowy :) A kwiatuszek standardowo wykonałam sama :D Niedawno zakupiłam sobie te perełki na druciku i jestem nimi zachwycona! Kwiatki z nimi wyglądają bosko!

A tutaj (click) macie spis rzeczy jakich trzeba użyć co by taką tabliczkę wykonać.

Pozdrawiam Was gorąco
Do następnego
Wikucha
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...