Śmieciowe ATC

I to można powiedzieć że tak dosłownie bo do jego zrobienia użyłam resztek. Ogólnie rzecz biorąc to poszłam na żywioł i pełen spontan :) Tak jak przy tym moim tagu. W ATC znajdziecie skrawek starej firanki, koronki, wstążki, kawałek jeansu ze spodni, zamka błyskawicznego (chyba z jakiejś kurtki), kawałek starej gazety i tektury falistej która wcześniej była torebką na alkohol, kawałek starej koperty no i gaza. Najlepsze w tym wszystkim jest chyba to że nie użyłam nawet odrobiny kleju, wszystko mocowałam zszywaczem. Efekt końcowy bardzo mi się podoba. A praca powstała nie bez przyczyny bo na kolejne wyzwanie w Kwiecie Dolnośląskim. Tym razem na zmierzenie się z małą formą zaprasza  Was Ayeeda. Tematem wyzwania są wiosenne porządki.

A tak prezentuje się moje maleństwo:

I to tyle na dzisiaj.

Uciekam do kuchni.

Pozdrawiam Was serdecznie

wikucha

Wyzwanie z Selenneą

Witam serdecznie.  Dzisiaj w imieniu Selennea chciałam Was zaprosić na kolejne wyzwanie w Kreatywnym Polu. Tym razem należy wykonać pracę inspirując się zdjęciem a dodatkowo należy użyć koronki i utrzymać pracę mniej-więcej w kolorystyce zdjęcia. Zdjęcie jest piękne, klimatyczne i ma w sobie coś. Wykonała je sama autorka wyzwania a prezentuje się tak:

Długo zastanawiam się jak podejście do tego wyzwania, na szczęście w końcu mi się udało i powstał mój pierwszy Tag. Jest gaza i sporo koronki, starałam się też trzymać kolorów jakie widać na zdjęciu no i dodałam ramkę która była moją interpretacją okna. 

A tak wygląda moja praca:

Musze się Wam przyznać że jestem bardzo zadowolona z efektu, zwłaszcza że to pierwsza taka forma pracy w moim wykonaniu. 

Na koniec chciałam się Wam czymś pochwalić, oraz pokazać dwa torciki. Pierwszy był robiony dla pewniej małej Hani a drugi powstał z potrzeby spałaszowania czegoś dobrego przy kawce.

Tort z bitej śmietany o smaku malinowym z dodatkiem mandarynek na specjalne życzenie małej solenizantki.

Oraz tort z bitej śmietany, przełożony wiśniami i przepysznym dżemem wiśniowym, udekorowany czekoladą i wisienkami :) Po fachowemu nazywa się go Tort Szwarcwaldzki.

Pierwszy taki jaki zrobiłam, można powiedzieć iż była to próba. Niestety pod ręką miałam tylko czekoladę mleczną która od biedy i się nada ale deserowa była by o niebo lepsza. Zdjęcia robione po godz. 19:00 a że tort został już zjedzony to lepszych już nie zrobię, no chyba że z kolejnym takim tortem. 

A jeśli o chwalenie chodzi to....mój pieprzny notesik na pikantne (nie kulinarne!) zapiski został wyróżniony przez Kreatywny Zakątek czego niesamowicie się cieszę.

No i to by było na tyle :)

Pozdrawiam Was serdecznie

wikucha

Pikantne notatki

Witam nocną porą. Post bardzo późny ale niestety moja córka postanowiła się zbuntować i nie iść spać o przyzwoitej porze. Na szczęście słodko już chrapie.

Chciałam Wam zaprezentować pikantny notes który wykonałam na wyzwanie #6 - Afrodyzjaki z kuchennej szafy w Kreatywnym Zakątku. Miała być kartka gorset ale zmieniłam zdanie i stworzyłam mini notesik z gorsetem na okładce. Notesik wręcz idealny na pikantne, niekulinarne zapiski ;)

Afrodyzjaki jakie wykorzystałam w pracy to ziarenka pieprzu które robią za guziczki gorsetu i za środki białych kwiatuszków, do tego liść laurowy a zielone listki wycięte dziurkaczem imitują koper włoski.  Sam gorset jest czerwony jak papryczka chilli :D

  

A tak prezentuje się notesik. 

Notesik ma wymiary 11x8cm. a jego wkład można wymieniać :) A zostanie on u mnie :) Będę z niego korzystać razem z mężem ;P

Pozdrawiam
Wikucha 

"Czas przemija..."

"Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból. Czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży - ale mimo to przemija, nawet mnie mnie to dotyczy."

Stephenie Meyer

Księżyc w nowium

  

Tym pięknym cytatem rozpoczęłam swoje pierwsze wyzwanie na blogu Kreatywnego Pola. Inspiracją do tego tematu był mój synek Tymoteusz który wczoraj skończył rok! 

Dla mnie osobiście dopiero po dzieciach widać jak czas szybko leci. Siedziałam miesiąc temu i się zastanawiałam kiedy to zleciało! Przecież niedawno Tymoś był taki malutki, dopiero co się urodził a tu już niedługo przestanie już być moim małym niemowlaczkiem. 

Czas strasznie szybko płynie, czasem mam wrażenie że wręcz przecieka mi przez palce.  Życie ostatnio nieźle daje mi po d.... ale uważam że mimo niepowodzeń należny cieszyć się każdym dniem, każdą chwilą swojego życia bo w końcu czas tak szybko przemija.

Zapraszam Was serdecznie do zmierzenia się z moim wyzwaniem. Po wytyczne i garść inspiracji utalentowanego DT  Kreatywnego Pola zapraszam TUTAJ!

A tak wygląda moja praca. Oczywiście z moją kochaną inspiracją Tymosiem :D Na jednym zdjęciu Tymoś ma zaledwie kilak godzin a na drugim 11,5 miesiąca :)

Jak widać muszę jeszcze podkolorować boki (muszę sobie farbki dokupić bo ich nie posiadam a ścienne mam same jasne). Blejtram ma wymiary 24x14cm. 

 Na koniec jeszcze kilka zdjęć :)

Solenizant z tatusiem przyjmujący prezenty :)

w tle, za szybą widać przedpokój w  trakcie remontu ;)

Tort czekoladowo-malinowy.

  

Tymoś zdmuchujący świeczkę :) Musiałam mu troszkę pomóc ;) 

Udało nam się też ostatnio zaliczyć saneczkową wyprawę :D

No i to by było wszystko na dzisja :) 

Uciekam zjeść śniadanie

Pozdrawiam Was serdecznie

Dziękuje że tu wpadacie, oglądacie i ślad po sobie ostawiacie :)

wikucha

I znowu kartowo :)

Tym razem trzy karteczki, robione do mapki #144 Unscripted Sketches.. Niestety jakoś tak nie miałam kiedy ich sfotografować no i nie zdążyłam ich zgłosić. Może następnym razem się wyrobię :)

A teraz karteczki. Do jednej mapki robione ale każda inna  :)

Pokochałam półperełki :D Są o niebo lepsze od perełek w płynie.

Uciekam. Mój Synek w niedziele kończy roczek(kiedy to zleciało!!!) i mam troszkę roboty w domu. Wiecie tort, sałatka, jakieś mięsiwo ;) Do tego masa sprzątania 

pozdrawiam Was gorąco

wikucha

Kwieciście

Za oknem zima a u mnie na blogu wiosna :) Dzisiaj tak na szybko  chciałam wam pokazać kolejna karteczkę, tym razem ślubną tak na różowo. O dziwo nie robiłam jej do żadnej mapki!

I jak wam się podoba? Może być?

Ostatnio wszystko robię w biegu i nie mam nawet czasu na zwiedzenie waszych blogów :( Ale mam nadzieje że dzisiaj uda mi się to nadrobić.

Ogromnie dziękuję za komentarze które mi zostawiacie. 

Uciekam do kuchni.

Pozdrawiam Wszystkich

wikucha

Wyzwaniowe kartki i coś słodkiego

Witam! Dzisiaj mam dla Was aż 5 kartek i dwa torty.

Na początek kartka wykonana w ramach DT Kreatywnego Pola na wyzwanie z Novinka. Tym razem przyjdzie Wam zmierzyć się z mapką. Moja interpretacja Novinkowej mapki prezentuje się tak:

Bardzo fajnie mi się z tą mapką pracowało i na dniach zamierzam znowu z niej skorzystać.

A mapka wygląda tak:

Kolejną kartę zrobiłam do Freshly Made Sketches #21. Jak tylko zobaczyłam tą mapkę, to od razu wiedziałam że muszę przy niej skorzystać ze swoich nowiutkich, jeszcze nie śmiganych stempelków.

Mapka prezentuje się tak:

Następne dwie kartki zrobiłam na podstawie mapki cardabilities Sketch #48

Strasznie spodobały mi się te moje rozetki, oba papiery które wykorzystałam zresztą też. W końcu miałam okazje pociąć ten różany no i nareszcie odważyłam się pociachać papier Bo Bunny(to ta pierwsza kartka)!

A tu mapka:

Ostatnia kartka powstała do mapki 176! Clean&Simple Stamping 

Przyznam się szczerze że jestem z niej średnio zadowolona, spodziewałam się lepszego efektu.

 Mapka:

No i z kartek to by było tyle. Na koniec dwa torciki które upiekłam na 5-go lutego. Ten pierwszy już zapewne Wam dobrze znany bo zrobiony na 2 Urodziny Kwiatu Dolnośląskiego.

 

No i to by było na tyle :)

Mam jeszcze troszkę zaległych kartek ale wiecie, nie wszystko na raz.

Pozdrawiam Was ciepło w ten mroźny wieczór

wikucha

Wyzwaniowo

Witam! Jak co środę na Kwiecie Dolnośląskim ruszyło kolejne wyzwanie. Tym razem w imieniu Katriny chciałam Was zaprosić do zmierzenia się z tematem miłości. Wszystkie szczegóły przeczytacie TUTAJ!

A mój mediowy tworek, przedstawiający moją wielką, mała miłość prezentuje się następująco: 

Niestety na razie w posiadaniu mam mgiełki w kolorze fioletu, zieleni, grafitu, czerwieni i niebieskiego, więc wszystkie moje prace będą utrzymywać się w takiej a nie innej kolorystyce.

Swoją pracę w ramach DT tego wyzwania wykonałam do mapki w Art.Piaskownicy, której autorką jest Ibisem w związku, z czym zgłaszam tam swoje mediowego tworka. A że jest to projekt walentynkowy to blejtram zgłaszam również na wyzwanie w Strap Market

Dziękuję za odwiedzinki i komentarze

Pozdrawiam Was gorąco w ten mroźny dzionek

wikucha