Witam! Ostatnio mam małą przerwę w scrapowaniu :) A to za sprawa przeróbki scrapowej szafy, której podjął się mój mąż Mysiek.
Już niedługo pochwale się Wam efektem końcowym :) Szafa będzie tym razem miała 13 pojemnych szuflad i 4 półki z czego jedna będzie specjalnie przerobiona tak żeby przechowywać na niej papiery 30x30 :D Oprócz tego drzwi szafy obkleję mata magnetyczną dzięki czemu będziemy mieli z mężem więcej miejsca na nasze wykrojniki których powoli ale systematycznie nam przybywa :)
A gdyby ktoś nie pamiętała albo chciał zobaczyć jak wcześniej wyglądała część szafy w której trzymałam przydasie zapraszam TUTA!
Pozdrawiam
Wikucha
9 komentarzy:
Widzę, że mamy podobnie- potrzeba coraz więcej miejsca ;) chociaż ja nie mam takiej profesjonalnej szafy. Mam sekretarzyk i część szafy na ubrania- wszystko na klucz, bo dzieciarnia jak szarańcza- wszędzie wlezie i wszystko wyciągnie ;) Od pół roku wsiąkam w scrapowy świat i widzę, że przestrzeń którą dysponuję nie jest wystarczająca...szafy szczerze zazdroszczę- może pokażę Tacie to podobną mi zmajstruje - szuflady to genialny pomysł...
wow, zazdroszczę! gdybym miała miejsce, żeby wcisnąć gdzieś jeszcze jedną szafę, wynajęłabym michała :)
Taka szafa to marzenie :) Ja latam od komody do komody bo tu trochę, tam trochę. Fajnie by było mieć wszystko w jednym miejscu :)
Taki mąż to skarb :)
Już zazdroszczę stiuningowanej szafy. Ja upycham się po kartonach. I męża zazdroszczę, który podejmuje takie wyzawania. Czekam na efekt końcowy niecierpliwie.
Pozdrawiam
Ed.
super szafa:) jestem pod wrażeniem Twoich zbiorów:) ja dopiero zaczynam przygodę i mam nadzieję że kiedyś też będę mieć podobne miejsce :) pozdrawiam
Ekstra! Mi się też marzy taka scrapowa szafa... Muszę swojego M poonić :) Zazdroszczę!
U mnie wszystko poupychane w pudłach bo na stancji mam miejsca niewiele ;) ale marzy mi się taki scrapowy kącik chociażby w postaci szafy ;)
o kurde!!! zazdroszczę ! :) ja wciąż spakowana jestem w pudłach z Ikei :)))
Prześlij komentarz